Chociaż ostatni weekend był nieśmiałą zapowiedzią wiosny to jednak chłód trwa... Jest nieprzytulnie, mało malowniczo, deszcz i wiatr, a na taką chwilę najlepiej jest zasiąść przy kominku... Wiele lat takie miejsce z żywym ogniem było naszym marzeniem jedynie... ale dawno temu po zamieszkaniu w naszym starym domu taki cud się zdarzył, a potem już poszło, w każdym z naszych miejsc jest taki ogień, to radość nieustająca, ciepło, bezpieczeństwo i to coś...
Fot. http://breadandolives.tumblr.com/, https://www.idealhome.co.uk/, http://madeinpersbo.blogspot.com/, Świat Zofii, https://pl.pinterest.com/, https://homeofmine.tumblr.com/

Kominek niezwykły z żeliwnymi drzwiczkami...

Tu i otwarty ogień i zbiornik na ciepłą wodę i grzaniec na chłody...

Ogień niezabudowany i tylko czarny okap...

Kuchnia w szwedzkim domu z płytą i piekarnikiem, cudnie...


Wszystko co trzeba, fotel, lampa, książki i ogień...

Miłe i przytulne wnętrze...

Niesamowity żeliwny, emaliowany kombajn...

Wielki, ceglany kominek w jadalni...