To taki symboliczny moment, w listopadowej szarości początek oczekiwania na... W smutnym skomercjalizowanym świecie nie ma miejsca na oczekiwanie, wyciszenie, spokój... Ten rok jest wyjątkowo nieprzychylny w całości, nie bardzo jest o co zahaczyć myślą, szukamy nerwowo jakiejś dobrej wieści, jakichś światełek w oddali... Chaos nas wciąga i trudno jest uporządkować myśli według klasycznych dat, cyklicznych zjawisk i tradycyjnych zwyczajów... ech... Ale i tak spróbujmy zacząć ten czas ładnie...
Fot. https://www.bohoandnordic.de/, https://www.countryliving.com/uk/, https://www.etsy.com/, https://www.shopterrain.com/, https://www.foxyoxie.com/, https://www.yonderstar.com/, https://greentailtable.com/, https://www.werchristmas.co.uk/, https://www.wayfair.co.uk/

Taka minimalistyczna dekoracja... piękna...

Fascynują nas te domy latarenki, niosą dobrą myśl...

Piękne kalendarze adwentowe opanowały kawał świata...

Oczekiwanie zaklęte w światełko...

Trochę chłodno, ale ładnie...

Ozdobne, nastrojowe, dla dziecięcej wyobraźni...

Domek pełen skarbów...

Szufladki na ukryte dobro...

Ptaszkowe światełka...