W ten piękny majowy dzień, w dzień imienin naszej muzy Zofii wspominamy ją i jej niewirtualny świat... Zofia była uosobieniem romantyzmu, delikatności, wiedzy i magii. Z mistrzostwem omijała ciemne strony świata, mając pełną świadomość ich istnienia... Jakże teraz przydałaby nam się ta bardzo rzadka umiejętność... Gdziekolwiek jesteś pochyl się nad naszymi działaniami i naszym trudnym czasem i patronuj nam dalej Zofio...
Fot. https://organicbodyshop.ca/, Świat Zofii. https://breadandolives.tumblr.com/, https://portavideki.blogspot.com/, https://www.facebook.com/groups/100421870543701/?hoisted_section_header_type=recently_seen&multi_permalinks=1066425297276682, https://polska-org.pl/

Bez i tajemnicza buteleczka...

Nasza Zofia...

Tyle tu przedmiotów z jej świata...

Taki bukiet ustawiłaby Zofia...

A majowy Kazimierz podobałby się jej bardzo...

Ten lwowski zaułek pewnie teraz odwiedza...

I nasz stary wrocławski dom też...

Coś słodkiego dla Zofii...

I ten bukiet dla Ciebie...