I znów rezydujemy w naszym kazimierskim domu. Zaraz po przyjeździe nasza nadzieja na wiosenną aurę ulotniła się... Rozgrzewaliśmy nasz dom po zimie, a tu świąteczne prace nagliły. Ale jakoś dobrnęliśmy do Wielkanocnego śniadania! Życzymy wszystkim naszym bliższym i dalszym miłego czasu, ciepła nie tylko wiosny i wspólnego bytowania przy stole! Świat Zofii
Fot. Świat Zofii

Na stole piękna przedwojenna tkanina, prezent od przyjaciółki...

Nazbierane na spacerze z psami nieśmiałe oznaki wiosny...

Cofnęło nas w czasie We Wrocławiu wiosna w pełni...

Stara szafeczka doczekała się na swoje miejsce i lusterkiem łapie światło...

Mazurki wyprodukowane...

Nasze psy w zimowych sweterkach i różowym kocyku... ziąb...

Niedzielny poranek...

Śniadania zaawansowane...

Martwa natura z paschą, nasz świąteczny przysmak...