Zawsze bardzo podobała nam się idea gospodarstwa zabudowanego w czworook, zamkniętego, przytulnego... Takie właśnie jest to nad morzem, pięknie utrzymane, stare i przyjazne... Białe zabudowania, świetny dziedziniec z fajnie obudowanym drzewem, z ładnym typowym skandynawskim wnętrzem bez zadęcia... I tylko cena jest odstraszająca (jest na sprzedaż), a też wiosna jeszcze bardziej zacofana niż u nas. I to właściwie jedyne minusy, bo inaczej lekko zjadłaby nas zazdrość...
Fot. https://www.skeppsholmen.se

Rzut oka z góry...

Piękna, przeszklona weranda zewnętrzna...

Bardzo atrakcyjny dziedziniec i widać bliskość morza...

Wiosna absolutnie w przedbiegach...

Wnętrze ogrzane typowym szwedzkim piecem...

Przyjemny, jasny salon z żeliwnymi schodami na antresolę...

Solidnych rozmiarów kuchnia z ogniem na wysokim poziomie...

Miło pomyśleć o letnich orankach i przycupnięciu na tej ozdobnej ławce...

A morze tuż, tuż...