Ciepło w tym roku ma się dobrze, nie opuszcza nas i nawet zapowiadane są jeszcze upały, ale przyroda swoje wie i świat powoli zaczyna wyglądać jesiennie... Ogrody są wyraźnie zmęczone suszą i wysoką temperaturą... No cóż korzystajmy z ciepła póki czas, włóczmy się po polach, lasach i parkach, urządzajmy wycieczki z dobrym jedzeniem, fotografujmy mgliste, a ciepłe poranki, niskie światło i łapmy nastrój...

Fot, https://pl.pinterest.com/, www.marknicholson.com

Zabudowa szeregowa, a nawet bliźniacza nie cieszy się u nas powodzeniem, jak już dom to wolnostojący. Tymczasem w wielu krajach to bardzo popularny sposób na własny domek... Taki domek bliźniak w Szwecji wygląda wielce niepozornie, takich zwykłych domów nawet u nas jest sporo, żadna specjalna architektura, a tymczasem ten jest bardzo fajne urządzony wewnątrz, rozsądnie rozbudowany, bez naruszania harmonii ulicy... bardzo nam się podoba i działa inspirująco... można przecież właśnie tak!...

Fot.https://www.bjurfors.se/

Co zdecydowało o tym, że mały, grubiutki chłopiec stał się motywem dekoracji, narracji i stałym elementem kultury do końca nie wiadomo... bo to i Amor, i Eros, i Cherubin... pomieszane światy i religie, renesansowe i barokowe budowle są ich pełne, a najdziwniejszy jest aspekt estetyczny... tłuściutkie dziecko! I tak putto tkwi w naszym świecie do dziś i ma się całkiem nieźle...

Fot. https://pl.pinterest.com/, https://www.flickr.com/, Świat Zofii, http://respectfully-bonne-vie.tumblr.com/, https://www.etsy.com/