W niezwykłym zalewie tak zwanych stylizacji najgorsze jest to, że są banalne i wszystkie takie same, gdzieś na obrzeżach trendów mody snuje się taka tęsknota za ubiorem historycznym, oczywiście nie dosłownie, ale trochę marzy nam się długa peleryna z kapturem, koronkowy żabot z koronki brabanckiej, gorset , czy mundurowa kurtka z szamerowaniem... Taki sposób potraktowania mody podoba nam się bardzo, ten dystans i przymrużone oko...

Fot. https://www.pinterest.com/

Nic tak bardzo nas nie kusi jak wyprawa do Paryża wiosną... To najbardziej romantyczne miejsce i czas... Paryż to sam urok i wdzięk, a teraz kiedy kwitną magnolie, migdałki, kiedy wszystko jest musujące i lekko różowe jak wino rose... To życie kawiarniane na ulicy, ta elegancja, knajpeczki, księgarnie i cały wiosenny smak pięknego miasta... Tak, tam chcemy pojechać natychmiast!...

Fot. https://www.pinterest.com/

Od zawsze podobają nam się wiktoriańskie domy, te wnętrza pełne dóbr, mebli, dywanów, bibelotów, kominków... Może dlatego, że nie lubimy minimalizmu taki rodzaj wnętrz nas cieszy, cieszy bogactwo kultury materialnej, ciągłość historyczna domostw i jeszcze to, że dziesiątki przeczytanych angielskich książek mają właśnie takie tło. Jest w tym też ukryta zazdrość o inny bieg historii i inne, lepsze miejsce na mapie... ech...

Fot. https://priceless-magazines.com/