Fascynują nas domy nad morzem, na plaży, blisko linii brzegowej... może bierze się to z dawnych wakacyjnych wspomnień z polskiego wybrzeża, gdzie morze oddzielone jest wydmami i bardzo rzadko widuje się takie domki jak ten... Domek rybaka w południowo wschodniej Anglii był kiedyś po prostu biednym domkiem, a w tej wersji stał się wymarzonym miejscem na wakacje, z wdziękiem i nastrojem... efekt do uzyskania nietrudny, ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach...

Fot. http://www.davidmerewether.co.uk/

Kolejny dom francuski na wsi... zafascynował nas głównie z powodu pięknej biblioteki wokół której wszystko jest zorganizowane... duża biblioteka, jasna, z kominkiem i niezwykle dekoracyjnymi, kręconymi schodami... sufit belkowany, wszędzie jasne drewno z widocznym zębem czasu i nie tylko czasu... To absolutnie coś dla nas! Czytać sobie w spokoju świętym i w ładnym otoczeniu... może to powinien być plan na nachodzący Nowy Rok...

Fot. https://www.pufikhomes.com/en/