Już opadły wszystkie liście i drzewa stoją czarne, graficzne, obnażone... i w taki czas dostrzec można te całkowicie ukryte w listowiu domy i domki... bardzo niedyskretna jest ta późna jesień... Lubimy spacery z psami po dróżkach i uliczkach teraz właśnie... nasza namiętność do oglądania domów nas gna i nic nam nie przeszkadzają i chłód i deszcz... ot taka nasza słabość...
Fot. https://pl.pinterest.com/, http://plaid-flannel.tumblr.com/, http://onceuponawildflower.tumblr.com/, http://birdasaurus.tumblr.com/, http://breadandolives.tumblr.com/, http://sunset-southmist.tumblr.com/

Tajemniczy, ciemnozielony...

Odkryta cała uroda domu...

Czerń i biel, graficznie...

Jak negatyw...

Fajny, drewniany, ukryty w parku...

Przymrozek pobielił gęstwinę otulającą stary dom...

Piękny domek, latem pewnie niewidoczny...

Żywopłot teraz nic nie ukrywa...

Bardzo ozdobny dom widoczny jak na dłoni...