Co jakiś czas dopada nas tęsknota za angielską sielanką, udaje nam się na chwilkę udać do Anglii w realu, ale niezbyt często... I tak na dzisiaj musi nam wystarczyć wizyta wirtualna... Te stare domy, przytulne w lekko wiktoriańskim nastroju, zielone, bujne ogrody wchodzące do wnętrz, kominki, belkowane sufity i jakiś taki spokój... Stara dobra Anglia nam się śni...
Fot. https://www.realhomes.com/

Kwintesencja angielskiego, wiejskiego wnętrza...

Wyjście ogrodowe z nieodzownymi w tym klimacie kaloszami...

Sypialnia z pastelowymi, drobno kwiaciastymi tkaninami...

Ten charakterystyczny kolor kości słoniowej...

Nakryto do stołu... pięknie jest...

A śniadanie w kuchni...

Popołudnie przy kominku...

Typowe ogrodowe schodki ułożone z kamieni...

Jakoś bardziej lubimy kuchenne wejścia...