Chociaż w tym roku zima nie dała nam się we znaki, to za wiosną tęskni się zawsze... W Szwecji na wiosnę czeka się dłużej i trzeba chyba czynić czary , żeby ten czas skrócić... Lubimy te szwedzkie domy, taką prostotę i wdzięk, te wnętrza w delikatnym wiosennym kolorze, jeszcze nie wiosna, a już nie zima... Wiosno przyjdź i odczaruj ten niepewny czas... jakoś...
Fot. https://cedarhillfarmhouse.com/. http://diywoodworking.selbermachendeko.com/, https://www.pinterest.com/, https://www.bloglovin.com/, https://profhomedecor.com/, https://maisondecinq.com/

Biel, wiklina, stary stolik...

Wiosenne czary mary...

Czekając na wiosnę trzeba się ogrzać...

Zapraszamy wiosnę na górę...

Zegar, czas... czas przyspieszyć wiosnę...

Lekko, miętowo, zielono... już czas...

Wiosenne sny z tapetą Wiliama Morrisa...

A choćby i zielona cebulka...

Wiosna w gustawiańskim wnętrzu...