Od kuchni... lubimy tę stronę świata... I nie tylko dlatego, że gotowanie, karmienie to pasja i przyjemność, ale to ta nieoficjalna strona, mniej zobowiązująca, prawdziwsza... Całe życie w domu kręci się wokół kuchni,tam jest ciepło, przytulnie, można pogadać, poprzyglądać się tworzeniu, no prawie jak pracownia... Nie dla nas te kuchnie typu laboratorium, sterylne i chłodne. My lubimy te dotknięte czasem, z ulubionymi kubeczkami i sztućcami, ze znanymi nam garnkami i dobrym starym piekarnikiem... Cóż chyba dopadła nas jesieniówka...
Fot. https://pl.pinterest.com/

Piękny ten stary stół, żyrandol z kryształkami i belkowanie...

Gdzieś na południu z beczkowym sklepieniem...

Tu też wspaniałe sklepienie...

Niezwykły koloryt i ten wielki kominek...

Okno nad zlewem, nasze marzenie...

Tu od zaraz możemy gotować i bytować...

Prosto,skromnie i miło...

Angielski czar...

Kuchnia z niezwykłym sklepieniem...