STRONA GŁÓWNA | O NAS | PIĘKNI LUDZIE | CO LUBIMY | NASZE ZWIERZĘTA | BLOG | WSPÓŁPRACA & LINKI | SPONSORZY | FAJNE RZECZY |
Kostium, ubiór, strój to coś dużo więcej niż moda, zmienność co sezon, przemysł wielkich firm, czy wielkie pokazy wielkich krawców... Dla nas to raczej coś bliższego, jak druga skóra, natura człowieka, coś ulotnego, zatrzymanego w czasie, silnie związanego z osobą nosząca te stroje, no i absolutnie związanego z duchem... I tu jesteśmy tylko epizodem w życiu tkanin i koronek...
Fot. https://pl.pinterest.com/, http://www.jjohnsongallery.com/artists/cecilia-paredes, http://honestlywtf.com/editorials/drole-de-dame/
To data symboliczna, koniec wakacji, koniec lata, początek jesieni i początek roku szkolnego... Nieodmiennie cieszy nas że to nie my musimy iść do szkoły, nigdy szkoła nie była naszym żywiołem... Ma ten moment też aspekt inny, zmieniamy z konieczności, sposób ubierania się... Ubrania mają być raczej miejskie, poważniejsze i tak dalej... Nie ma w nas żadnej tęsknoty za mundurkami( w polskiej wersji były obrzydliwe), ale po ostatniej wizycie w Anglii jakaś tęsknota za ładnym strojem szkolnym w nas gdzieś tkwi, a jakby tak
Fot. https://pl.pinterest.com/
Świat kiedyś był bardziej skomplikowany, a ubiór stanowił tego odzwierciedlenie... Mieliśmy więc ubiory będące przede wszystkim komunikatem o noszących je ludziach, ich statusie społecznym, zawodzie, statusie majątkowym i przynależności etnicznej... Teraz świat się ujednolicił i można oczywiście wiele wyczytać ze stroju, ale cała hierarchia się spłaszczyła... Niestety dotyczy to także elegancji... za tym tęsknimy, za stosownością ubioru do pory, miejsca, sytuacji... Można znaleźć niszę gdzie ubiór stosowny ma znaczenie, jest nim jeździectwo i cała dookólność... dzisiaj troszkę angielskich (jakby inaczej) scenek z życia wokół stajennego...
Fot.http://nobilityandnostalgia.tumblr.com/
STARSZE | NOWSZE |