Bawi nas dekoracyjność życia codziennego, te małe detale, ładna filiżanka, srebrna łyżeczka, świecznik z piękną świeca, no i jedzenie codziennie serwowane w naszym domu... Nie chodzi nam o dekorowanie potraw, tylko o dostrzeganie urody codziennego życia, owoce na paterze, warzywa w koszu, zioła zawieszone do suszenia, puszka na kawę czy codzienny rytuał parzenia herbaty jaśminowej w żeliwnym imbryku... Jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach, a każda chwila może być ładna...
Fot. https://pl.pinterest.com/, https://as-cosy-as-can-be.tumblr.com/,Świat Zofii, https://breadandolives.tumblr.com/, https://www.facebook.com/healthycreatureswisdom/, https://www.facebook.com/Wiejskie-klimaty-Rural-Atmosphere-112823938908499/, https://www.facebook.com/nagyiporta/

Dotknięte zębem czasu urządzenie do siekania ziół...

Wino w naszym ulubionym kieliszku typu karczmiak...

Nasze niezastąpione złote aniołki...

Już prawie nikt nie pamięta takiego drewnianego młynka do kawy...

Martwa natura z lemoniadą...

Najlepszy ekspresik do kawy w doskonałym kształcie...

Porcelanowy kubek typu "Churchill"...

Kosz pełen jabłek i emaliowane naczynia w seledynowym kolorze...

Samo jedzenie jest dekoracją na zwykłej desce do serów...