Z takiej małej tęsknoty za angielską prowincją... Weszło nam w ręce ogłoszenie o sprzedaży fajnego domu. To kwintesencja naszych rojeń o zainstalowaniu się gdzieś tam... Wszechogarniająca zieleń, spokój, miły i przytulny dom, malownicza okolica. No i czego właściwie więcej chcieć... Dobra, stara Anglia... ech...

Fot. https://inigo.com/sales-list/stream-cottage?fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTAAAR0HgH5fHr4x3aiXo86IQO4sJxH2mvbMcnwNMWhR8hc3RdBak1DXSar7GsA_aem_AYIFUzE3V3oWiOzqYQU20zdIyoX_bbTzP3dB1TMeWG9Qon7LFJ_HjnjPKKm4vbH154ce2flMdhGabDkuDh4QS_Lw

I jak co roku świat się zazielenił i to nie z powodu nagłej inwazji wiosny, ale z powodu 17 marca czyli dnia świętego Patryka... Święto Irlandii, niezwykły moment roku. Bardzo podoba nam się ten nastrój i ta wszechogarniająca zieleń. Może przesadą jest barwienie rzeki na zielono przez amerykańskich Irlandczyków... wolimy taki bardziej kameralny sposób świętowania. Bawmy się więc z nimi! Mamy też swój bardziej prywatny rocznicowy powód :) Fot. https://pl.pinterest.com/

Epifania... bardzo magiczny dzień... I w zasadzie nie do końca wiadomo kim byli, magami, mędrcami, władcami... Ale tu chodzi o dary, dar wiedzy, mądrości i dar środków na wielkie plany.. Miło jet tak na ten magiczny moment spojrzeć i w najbliższym czasie takie dary bardzo będą potrzebne! A cała ta piękna otoczka, malowniczość, egzotyka, tajemnica tylko wzmaga nasza usilną myśl, że Trzej Królowie potrzebni od zaraz...

Fot. https://pl.pinterest.com/