STRONA GŁÓWNA | O NAS | PIĘKNI LUDZIE | CO LUBIMY | NASZE ZWIERZĘTA | BLOG | WSPÓŁPRACA & LINKI | SPONSORZY | FAJNE RZECZY |
Na wiosnę marzy nam się świeżość, oddech, światło, biel i zaglądająca w okna zieleń... I taka jest właśnie szwedzka wiosna, chłodna i świeża, pełna nadzwyczajnego północnego światła... Stary dom, biały, dużo malowanego drewna, proste sprzęty... tęskno nam do takich miejsc, chyba to zmęczenie, albo nieprzerwanie uciekający czas... hmmm...
Fot. https://www.pufikhomes.com/en/
Zrobiło się ciepło i zaczynamy wierzyć, że wiosna już nie ucieknie... Wraz z wiosną zaczęły za nami chodzić lniane ciuchy... Len... dobrze wygląda w każdym kolorze, dobrze się farbuje, ten pognieciony wdzięk, faktura nie do podrobienia... Bardzo podobają nam się ciuchy oversizowe, wielowarstwowe, w lekko hippisowskim stylu.. luz, luz, luz... gdzieś na horyzoncie majaczą wakacje...
Fot. http://atelierdesours.canalblog.com/ https://megbydesign.com/, https://imgur.com/, http://littleforestgirls.tumblr.com/, http://ladylimoges.tumblr.com/, https://pl.pinterest.com
Z okazji otwarcia wystawy poświęconej Andrzejowi Wajdzie w Muzeum Narodowym zaniosło nas do Krakowa... Wystawa obejrzana z tłumem vipów( skąd ich aż tyle, nie wiadomo...) jakoś do nas nie przemówiła, ale wyprawa była naszą sentymentalną wędrówką do dawnych naszych akademickich czasów i ten aspekt wyjazdu był wspaniały... wszystko w zasadzie stoi w Krakowie tam gdzie stało, nasze uczelniane miejsca (Collegium Broscianum) mają się dobrze, kawa u Noworola, śniadanie w Jamie Michalikowej, malutkie klimatyczne knajpki nowe, a jakby stare... piękne, europejskie miasto, ale troszkę zniknął ten stary galicyjski, lekko zakurzony duch, a może tak krótki czas nie pozwolił nam go dostrzec... i tak było pięknie...
Fot. Świat Zofii
STARSZE | NOWSZE |