Podobno to ostatnie dni upalnej, letniej pogody, gdzieś tam w chmurach widać zapowiedź zmiany... I to już widać wyraźniej, światło coraz niższe, pola puste, mgiełki wychodzą z ukrycia, a w powietrzu unosi się zapach esencji herbacianej.. nigdy nie udało się nam ustalić czego tak naprawdę jest to zapach... Bardzo lubimy tę porę, porę powrotów z wypraw, czas smażenia powideł śliwkowych i moment kiedy powoli pustoszeją te miejsca, które chętnie odwiedzamy kiedy nie ma tam ludzi...

Fot. https://pl.pinterest.com/, http://www.mariagrossmann.de/, http://maddieonthings.com/, Jakub Orzechowski, http://springandsummerrain.tumblr.com/

Jakoś tak nie możemy porzucić szwedzkich wnętrz... Na dziś mieszkanie w Göteborgu... Patrząc na zdjęcia ma się wrażenie, że to dom położony daleko od miasta, ma w sobie przytulność, dużo sprzętów mających historię za sobą, podoba nam się ta monochromatyczność, delikatne biele i szarości... ma w sobie coś szlachetnego... Zaprasza do zamieszkania...

Fot. https://www.bohemianandchic.com/

Przydonica... już sama nazwa zwróciła naszą uwagę... Wieś w Małopolsce, na nowosądecczyźnie... malowniczy fragment świata, pagórkowaty krajobraz, zieleń nieokiełznana, drewniane domy i kapliczki, piękny zabytkowy kościół i tajemnicze Madonny... Miejsce na wczesnojesienną wyprawę, na włóczęgę po lewej stronie świata...

Fot. http://www.mik.edu.pl/, http://www.mik.edu.pl/, http://denews.pl, http://gminagrodek.pl/, https://mapio.net/