Samhain to dziś, to najważniejsze celtyckie święto... to koniec lata, koniec wegetacji, ciemność  niebezpieczeństwo... Święto związane z naturą, bardzo, bardzo stare... ogień ma zapewnić i ciepło i światło i trzymać z dala czające się w ciemności zło... Teraz też zapalamy światełka z różnych powodów i w różnych intencjach... świat się zmienia, a taki moment jak ten pozostaje, jest częścią naszego, ludzkiego widzenia rzeczywistości...

Fot. https://feedly.com/, http://nowosolskie.info/, https://pixabay.com/, https://pl.pinterest.com/, https://www.thoughtco.com/, https://www.flickr.com/, http://www.dentoncuups.org/, https://www.huffingtonpost.com/

No i dopadła nas jesień... taka w pełnej wersji... deszcz leje, wiatr wieje z wielką prędkością, liście znikają momentalnie, a u nas krople deszczu bębnią monotonnie o dach, senny nastrój panuje i aktywność sprowadza się tylko do czytania książki, z psami na kanapie... Taki czas...

Fot. http://piccsy.com/, Świat Zofii, https://pl.pinterest.com/, http://purpletugboat.tumblr.com/

Byliśmy wczoraj... Piękny koncert w Kościele Ewangelicko-Reformowanym w Warszawie... Kantata napisana przez Stanisława Szczycińskiego i Jacka Cygana na Jubileusz 500 lat Reformacji... Deszczowy wieczór, piękne neogotyckie wnętrze, uroczyście, tłumnie... pięknie Deo Gloria! na finał niezapomniany moment...

Fot. Świat Zofii