Na ciemnym tle, na szarym, antracytowym, czarnym... Nie bójmy się takiego tła... co prawda czerń zjada światło, ale jak pięknie eksponuje przedmioty, kolory i faktury... Dziś raz jeszcze projektant wnętrz z amerykańskiego południa Sean Anderson... Ma wyraźną słabość nie tylko do wyrazistego tła, ale też do przedmiotów z historią i duszą... no i lubi psy!... bardzo nam się podoba...

Fot. https://www.seanandersondesign.com/

To podobno ostatni taki piękny dzień tej jesieni... szkoda, bo kolory zaczęły się intensyfikować, szaleństwo żółci, czerwieni, rudości... taki dzień jest bardzo inspirujący, takie daje możliwości... i nie wiadomo już co dziełem człowieka, a co dziełem natury... łapmy każdy taki piękny dzień...

Fot. https://pl.pinterest.com/, https://www.flickr.com/, http://coloredmondays.tumblr.com/, http://www.yarnstorm.blogs.com/, https://www.etsy.com/

Jak zwykle zaglądamy do różnych domków i tym razem to dom w Derbyshire... Niby nic takiego nadzwyczajnego, ale to prawdziwy dom, ciepły, typowo angielski, z belkowanymi sufitami, z dużą ilością foteli do posiedzenia i poczytania... no po prostu taki dom jaki chciałoby się mieć, a zwłaszcza na początku października... przytulność jest bardzo ważna... Nieodmiennie cieszą nas domy szachulcowe, mają w sobie to coś...

Fot. http://www.idealhome.co.uk/