Kolor ma największą siłę... to on decyduje o emocji, ściąga myśl we właściwym kierunku, decyduje o nastroju... Szarość, szare błękity, brudne biele... to woda, morze, przestrzeń, dal, spokój i chłód... takie właśnie są fotografie Ditte Isager... Mieszka w Danii i może to decyduje o jej wyborze kolorytu, kolorytu morza... morze wszechobecne...

Fot. Ditte Isager

Wnętrzarstwo skandynawskie rozprzestrzeniło się po świecie, ma dobre wzornictwo, jest ciepłe, bezpretensjonalne i dostępne... Znalezione przez nas wnętrza są trochę inne, bardziej tajemnicze, malownicze, nastrojowe... Taki  rodzaj wnętrz bardzo jest inspirujący, musujący... Niby nic, trochę starych przedmiotów, tkanin, koszy, całość trochę minimalistyczna...

Fot. http://www.myscandinavianhome.com/, http://www.ditteisager.dk/

Stary dom na wsi, niski, z małymi oknami ze szprosami, sufity belkowane... angielska specjalność, ten nastrój, to wyspiarskie światło... Bardzo lubimy takie domy z historią, starymi meblami i sprzętami, kamienne podłogi z solidnych kamieni... Niczego więcej nie potrzeba do szczęścia, książka i święty spokój... takie angielskie sny...

Fot. http://www.desiretoinspire.net/, http://ana-rosa.tumblr.com/