Stary dom na wsi, niski, z małymi oknami ze szprosami, sufity belkowane... angielska specjalność, ten nastrój, to wyspiarskie światło... Bardzo lubimy takie domy z historią, starymi meblami i sprzętami, kamienne podłogi z solidnych kamieni... Niczego więcej nie potrzeba do szczęścia, książka i święty spokój... takie angielskie sny...

Fot. http://www.desiretoinspire.net/, http://ana-rosa.tumblr.com/

Zieleń, zieleń atakuje... jak to w czerwcu zieleń ogarnęła świat, łąki, pola, ogrody... zielone dobra rosną jak szalone... To czas na zupę szczawiową... Orzeźwiająca, kwaśna, aromatyczna... dobro samo w sobie... My gotujemy wywar warzywny, dodajemy podduszone na maśle, posiekane, świeże listki szczawiu, gotujemy krótko, dodajemy śmietanę, biały pieprz  i na koniec trochę listków surowych  posiekanych drobniutko... najlepsza zupa jest z dużą ilością jaj gotowanych na twardo.... pycha, lekka, wakacyjna wręcz zupa...

Fot. http://zsazsabellagio.tumblr.com/, http://breadandolives.tumblr.com/, https://panikanka.wordpress.com/, http://www.chillibite.pl/, http://www.ortoflor.com/, http://prettystuff.tumblr.com/, http://grazynagotuje.pl/, https://pl.pinterest.com/

To niby jeszcze nie lato, ale pogoda pozwala wyobraźni zapuszczać się w rejony nadmorskich plaż, wydm, spacerów brzegiem morza... zawsze najbardziej marzył nam się dom z dostępem do morza, plaża zaraz za ogrodzeniem, tuż za trawnikiem... Taki dom można mieć w różnych krajach, u nas niestety nie... prawo wodne takie mamy... Bardzo podoba nam się ten dom z motywami morskimi, kolor piasku, wody morskiej, drewna wymoczonego w słonej wodzie... ot takie marzenia wakacyjne...
Fot.http://www.pufikhomes.com/