I chociaż u nas szarość powoli zasnuwa świat i jesień złapała nas w objęcia to są takie miejsca gdzie lato trwa sobie w najlepsze... Taki ciekawy marokański dom wpadł nam w oko... Ma w sobie całą musującą energię orientu, a równocześnie jest trochę europejsko konserwatywny... Może zamknąć oczy i udać się tam wbrew wszystkiemu... ech...
Fot. http://www.villaanouk.com/

Atrakcyjny basenik wewnętrzny...

Schowanko przed słońcem...

Miejsce na kawę...

Piękne wejście do sypialni...

Śniadaniowo...

W wysmakowanym kolorze...

Śniadanie do łóżka?...

Pokój kąpielowy...

Elegancka łazienka...