Fotografik z Barcelony Enrique Menossi... fotografuje wnętrza, martwe natury, meble, jedzenie... potrafi pokazać nastrój... czuje ducha materii... W naszym wyborze wnętrze domu w Maisons Laffitte niedaleko Paryża. Przedmioty dotknięte ręką czasu, stara okiennica jako zagłówek łóżka, dyskretnie wyeksponowane  białe belkowanie... Ten dom to właściwie sam nastrój... absolutnie diabeł tkwi w szczegółach...

Fot. http://www.menossifotografo.com/

Wczesne lato... wszystkie krzewy kwitną jak szalone, zapach upajający... jaśmin, akacja, czarny bez... białe, kremowe, śmietankowe, ecrù... piękne, delikatne kwiaty... są z nami krótko, ale można zatrzymać ich istotę przez kuchnię, bo kto nie lubi herbaty jaśminowej, czy syropu z kwiatów bzu czarnego czyli bzówki... nie mówiąc o racuchach z kwiatami akacjowymi, ulubionym przysmakiem dzieciństwa... Łapmy aromat lata w różny sposób!...

Fot. http://white-ones.tumblr.com/, http://www.canadaplants.ca/, http://galeria.swiatkwiatow.pl/, http://sara-maria.bloog.pl, http://www.lantliv.com/

Piękna pogoda, marzą nam sie wakacje... lekkie, jasne kolory, dużo światła... Teraz najdłuższe dni, życie latem jest jakieś prostsze, bardziej przejrzyste... Takie wnętrza... pełne bieli, pastelowych barw, drobnych kwiatków, bezpretensjonalne... wygląda to na Skandynawię, a to północna Kalifornia... no i tam nigdy nie pada deszcz i ten leciutki wakacyjny stan można mieć na dłużej...

Fot. Maria Carr