Drzewo to życie, jak wyglądałby świat bez drzew, aż trudno sobie wyobrazić... nasz świat ... są wszędzie, dają osłonę, cień, tlen, opał, owoce, orzechy i piękno... Patrzymy na drzewa w lesie, w parku, przez okno, wychodzimy do drzew i zapraszamy drzewa do domu, choćby symbolicznie... wiosna... drzewa zaczynają żyć...

Fot. https://pl.pinterest.com/, Szymon Narożniak, www.whatkatieate.com, Tim Walker, http://www.marknicholson.com/interiors.html

Takie światy odkrywamy włócząc się po zakamarkach... i to nie byle jakich zakamarkach, ale po zakamarkach starej Europy... Niby nic, niby nie ma czego zazdrościć... te stare domy, zniszczone drzwi, nadgryzione zębem czasu okiennice, klamki, kołatki... Ale my zazdrościmy, zazdrościmy im, że ten cały świat tam trwa i ma się dobrze, że nie wszędzie dzikie watahy niszczą substancję naszej cywilizacji... Nie , nie przez wojny, konflikty czy kataklizmy, ale jak w naszej barbarzyńskiej, polskiej rzeczywistości  z głupoty, ignorancji i nie wiadomo z czego jeszcze... zazdrościmy Francji, Holandii, Wielkiej Brytanii.. my Świat Zofii...

Fot. http://paysdemerveille.canalblog.com

I znowu dopadł nas pomysł mieszkania w młynie, pięknym kamiennym budynku, z młyńskim kołem, przepustami, kanałem... w pięknej okolicy Vézelay... przyroda tam bogata, niedaleko park narodowy regionu Morvan, a Burgundia płynie winem... jednym słowem miejsce miłe do życia. I cały czas gdzieś w myśli idea małej elektrowni wodnej się tli... Chyba mamy trochę za dużo pomysłów jak na jeden byt...

Fot.http://www.patrice-besse.co.uk/, flickr.com, https://pl.pinterest.com/