Już po sezonie... domy letnie trzeba powoli ułożyć do zimowego snu... Jest takie miejsce, które budzi naszą zazdrość... to wyspy otaczające Sztokholm, jest ich nieprzebrana ilość, są skaliste, czasami porośnięte lasem, pełno tam domów, niektóre stare i drewniane, pełno przystani, a wszystkie te miejsca połączone siecią promów... Wiele domów zasypia na zimę, ale są i stali mieszkańcy... To nic, że koniec sezonu... uroda tych miejsc trwa cały rok...

Fot. https://pl.pinterest.com/, http://www.panoramio.com/ http://www.nearthelighthouse.com/, http://www.dmboz.com/www/shadesoflynx.blogspot.fr

Świat zawsze składa się z wielu kawałków, jest mozaiką, jest układanką, jest quiltem... Takie zjawisko jest stare jak świat... z małych rzeczy uczynić duże, wykorzystać  kawałki, nadać drugie życie... taka jest idea quiltu, tkaniny pozszywanej ze skrawków życia, skrawków czasu... Kiedyś miała aspekt ekonomiczny, potem stała się ideą dekoracyjną, w czasach wiktoriańskich zwłaszcza i gdzieś cały czas trwa... Mamy za sobą czas tworzenia takich tkanin i dużą wystawę, ale cały czas zbieramy kawałki szmatek... kiedyś wrócić trzeba będzie do szycia kolejnych quiltów...

Fot. https://www.craftsy.com/, Świat Zofii, https://pl.pinterest.com/, http://takingonsewmuch.blogspot.com/, http://www.rebeccalatsonphotography.com/

Jesień na wszystkich frontach... prywatnie i zawodowo, prywatnie, bo fajnie jest napatrzeć się na cudowne kolory, mgłę i odlatujące ptaki, a zawodowo to czas na dobre zdjęcia, złapanie nastroju, światła i tego niepowtarzalnego czegoś... Dom we Francji, do wynajęcia na cele filmowe i to właśnie w tym niezwykłym czasie... Ech... łapmy jesień, trwa tak bardzo krótko... krótki dzień i ulotny kolor...

Fot. http://jjlocations.com/