W tym roku wyjątkowo mamy mało czasu, zaniedbujemy trochę Świat Zofii, ale tak nam się rozmnożyły zobowiązania zawodowe, że zmęczenie nie daje nam się skupić i cieszyć nowymi tematami, szukaniem zdjęć i pomysłów... Nie jest to dobry rok i może jak już niedługo się skończy to karta się odmieni... W ferworze prac dla teatru mieszamy w przerwach w garnkach, robimy pierogi, pieczemy drożdżowe ciasto, a tu jeszcze trzeba ogarnąć dom i przywrócić mu funkcję domu, w odróżnieniu od wszechogarniającej pracowni... ech... jutro Wigilia!
Fot. http://ideasoutdoor.selbermachendeko.com/, https://skonahem.com/, https://breadandolives.tumblr.com/, https://www.frenchcountrycottage.net/, https://totsfamily.com/, https://primitivespirit.wordpress.com/

Najprościej, a już jest nastrój...

W angielskim starym domu... a w zeszłym roku tam tak właśnie było... tęskno...

Wszyscy do pracy...

Niby nic...

A jakby tak usiąść przedświątecznie w ogrodzie... tylko trochę ciepła...

W tym roku chyba raczej kameralniej... szkoda...

Na dzisiaj to może proste fondue z białym winem zanim zaczniemy świąteczne szaleństwa...

Starutki uchwyt na świeczkę i ta kolorowa puszka!...

Zmęczenie nas ogarnia... jutro Wigilia...