Istota psia zawarta w lnianej rzeźbie... Holy Smoke... jak dobrze zna i rozumie psią ideę, myśl i duszę... Te rzeźby oddają serce psa... Len niebarwiony, grubo tkany, postrzępiony na kształt lekko skołtunionej psiej sierści... Na szary , ponury, grudniowy dzień... patrząc na te szmaciane psy można na chwilę się uśmiechnąć, chociaż szarość w nich wielka...

Fot.http://www.holy-smoke.co.uk/

Od niepamiętnych czasów dzisiejsza data jest magiczna... najdłuższa noc, dzień heretyka i bluźniercy, gody, przesilenie zimowe... Zwyczaje przywiązane do zjawisk astronomicznych, silniejsze od późniejszych religijnych interpretacji tkwią w wielu społecznościach... Magiczne miejsca jak Brú na Bóinne w Irlandii... Raz do roku w dniu zimowego przesilenia światło słoneczne wpada przez wrota i podąża korytarzem, żeby oświetlić zbudowaną z kamienia neolityczną komnatę grobową... pełna magia... Cudownie byłoby móc zobaczyć to zjawisko...

Fot. https://www.pinterest.com/, budowleswiata.wordpress.com, www.shawnsmallstories.com, www.traveltimeturtle.com, carrowkeel.com, spiritscience.fr, www.vivianschilling.com, themagiconions.com

W Świecie Zofii staramy się pokazywać lepszą, ładniejsza stronę świata... I tym bardziej smucą nas przypadki popadających w ruinę dóbr kultury w Polsce, a nie mamy ich wcale w nadmiarze... Miszkowice  na Dolnym Śląsku, wokół góry, niedaleko jezioro, wydawałoby się idealne miejsce... stoi tam karczma , ma ok. 300 lat i zamiast zrobić z niej perełkę, zadbać i wyeksponować doprowadza się taki obiekt do ruiny... barbarzyństwo i tyle... dotyczy to zjawisko bardzo wielu obiektów kultury materialnej. I o ile w czasach przed 1989 rokiem można to tłumaczyć idiotyzmem systemu, o tyle teraz to prosta zbrodnia... Cóż ziemie włączone do Polski po 1945 roku po prostu zbyt łatwo nam przyszły i nie ma żadnego wytłumaczenia... niestety...

Fot. Hannibal Smoke, https://www.pinterest.com/