W przypadku jeśli już jakaś ewentualna nostalgia nas dopadła trzeba się bronić za pomocą

PRALINEK CZEKOLADOWO-POMARAŃCZOWYCH

20 dkg czekolady (może byc gorzka lub mleczna)

15 dkg masła

29 dkg cukru pudru

skórka otarta z pomarańczy

łyżeczka chili w proszku

trochę kandyzowanej skórki pomarańczowej

kakao do posypania

Pokruszoną czekoladę wkładamy do miski umieszczonej na garnku z gotującą się wodą.

Kiedy czekolada się stopi, wyłączamy podgrzewanie i do troszkę ostudzonej czekolady

dodajemy masło, cukier, otartą skórkę pomarańczy i chili. Przez jakiś czas mieszamy

energicznie, kiedy masa przestygnie dodajemy kandyzowaną skórkę pomarańczową.

Czekamy aż masa będzie całkiem zimna. Wtedy formujemy ręką małe, lekko spłaszczone

kulki i obtaczamy kakaowym proszkiem. Pralinki wkładamy do lodówki.

Po ok. dwóch godzinach są gotowe

Powinny wyjść całkiem jak te z flmu "Czekolada" ,albo z lwowskiej manufaktury czekolady...

fot. Świat Zofii, http://breadandolives.tumblr.com/, PantherMedia

21.10.2014r.

Nostalgia

Nie dajmy się nostalgii. Ten stan ducha zostawiam poetom. A zdjęcia tak nazwanych miejsc

traktuję jako dokumentację wspaniałych podróży.

W tym roku postanowiłam trzymać się zamieszczonej recepty. Powinna nie być na czarnym tle

ale nikt i NIC nie jest doskonałe.

fot. via Świat Zofii, http://breadandolives.tumblr.com/