Buro, buro, buro... na pocieszenie zajrzymy na samo południe Szwecji w rejon Österlen... To bardzo przyjazne miejsce, morze, piaszczyste plaże, łąki, pola rzepaku po horyzont, ładna architektura, farmy zadbane i malownicze... ot taka łagodna kraina, dobra na rowerowe eskapady i to szalone, intensywne światło, północne i przejrzyste... To chyba jest tęsknota za wiosną... jeszcze trochę musimy poczekać...
Fot.http://www.wrede.se/, http://www.visitystadosterlen.se/, http://www.rapsbollen.se/

Granatowe wrota prowadzą na podwórze farmy...

Już wiosennie!...

Morze nas zaprasza...

W wiosennym słońcu...

Kwitnący rzepak i morze to zestaw do zakochania...

Niby zwykłe zabudowania farmy...

Pięknie tam jest!...

Sień i wrota bardzo malownicze...

Ach! Na to właśnie czekamy...