No i mamy to za czym niektórzy tęsknili, czyli białą zimę... Nie jest to nasza ulubiona pora roku, ale ma swoje zalety: różne odcienie bieli nas otulają... Dzisiaj wnętrza w bielach zimowych, ale nie mające nic wspólnego ze śniegiem... Białe wszystko, a jakże bogate w odcienie, a przede wszystkim w faktury, które na bieli widać w całej okazałości...
Fot. http://getcottage.blogspot.com/

Różne biele i sreberka zimowe...

Bardzo doświadczony życiem fotel...

Delikatne zimowe dekoracje...

Chłodne biele, ciepłe wnętrze...

Zgrzebny koszyk na ostrygi i piękne lniane serwety...

Śnieżna faktura porcelany...

Jak zaśnieżone pola...

W mlecznej bieli i patynowanym srebrze...

Przejrzystość tkaniny jak przejrzystość lodu...